Atlantic Records - Leiber i Stoller
- Szczegóły
- Odsłony: 26179
Spis treści
Leiber i Stoller
Jerry Leiber i Mike Stoller napisali "Smokey Joe's Cafe", który stał się hitem dla zespołu The Robins. Ich wytwórnia Spark została kupiona przez Atlantic, a oni zostali wynajęci jako pierwsi niezależni producenci płyt pochodzących z Ameryki, którzy byli niezależni i mogli produkować dla innych wytwórni. Dwoje członków The Robins uformowało The Coasters i nagrywało utwory dla Atlantic, tj. "Down In Mexico" i "Young Blood". "Yakety Yak" stał się Atlantic'u pierwszym utworem, który był hitem na liście pop. Leiber i Stoller również napisali dla The Drifters "Ruby Baby".
Producent nagraniowy Phil Spector przeprowadził się do Nowego York'u by pracować razem z Leiber'em i Stoler'em. Swojego fachu nauczył się w Trey Records, wytwórnia należąca do Lester'a Sill i Lee Hazelwood'a i rozpowszechnianej przez Atlantic. Sill polecił Leiber'owi i Stoler'owi Spector'a, którzy przydzielili mu produkcję "Corrine, Corrina" Ray'a Peterson i "Pretty Little Angel Eyes" Curtis'a Lee. Oba stały się hitem i Atlantic zatrudnił go na stanowisko producenta personelu. Ahmet Ertegün lubił go, jednak Leiber rzekł "Nie był sympatyczny. Był zabawny, rozbrajający- ale nie był miły". Wexler go nie lubił. Miriam Bienstock nazywała go "bólem w karku". Gdy Spector krytykował Bobby'ego Darin'a styl pisania tekstów utworów Darin wyrzucił go z domu.
Atlantic tolerowało Spector'a, ale z malejącym odwzajemnieniem. Dla The Top Notes wyprodukował "Twist and Shout", lecz jednak nie odniósł sukcesu. Autor tekstów Bert Berns nienawidził Spector'a aranżacji i myślał, że to zrujnuje utwór, więc Berns nagrał go ponownie z The Isley Brothers i utwór stał się hitem. W czasie swojego krótkiego pobytu w Atlantic Spector produkował muzykę dla LaVern Baker, Ruth Brown, Jean DuShon i Billy Storm. W '61 roku opuścił wytwórnię powracając do Los Angeles i wraz z Lester'em Sill założył Philles Records. Spector stał się jednym z wielu producentów, którzy odnieśli sukces na przełomie lat 60- ych.
Mimo że Leiber i Stoller napisali wiele popularnych utworów dla Atlantic ich relacja w '62 roku pogarszała się. Przełomowym punktem był gdy zapytali o tantiemy dla producenta. Mimo, że były przyznawane nieformalnie ich księgowy nalegał na podpisanie kontraktu i wgląd do kont Atlantic. Audyt wykazał, że Leiber i Stoller byli o $18.000 niedopłaceni. Mimo, że Leiber zastanawiał się by zaniechać sprawę Stoller wywierał na Atlantic presję by zapłacili. Wexler wybuchł i odparł, że zapłata oznaczałaby zerwaniem związku z wytwórnią. Leiber i Stoller dali za wygraną, ale mimo wszystko ich partnerstwo się zakończyło. Ich zadana praca nad kolejnym albumem The Drifters została przydzielona Phil'owi Spector.
Leiber i Stoller krótko pracowali dla United Artists, potem otworzyli Red Bird wraz z George Goldner'em. Odnieśli sukces utworami "Chapel Of Love" The Dixie Cups, "Leader Of The Pack" Shangri- Las, ale finanse Red Bird były niepewne. W '64 roku skontaktowali się z Jerry'm Wexler i zaproponowali połączenie z Atlantic. W wywiadzie przeprowadzonym w '90 roku, który odbył się odnośnie biografii Ertegün'a Wexler odmówił omówienia tej sprawy, ale Ertegün twierdził iż te negocjacje były planem by go wykupić. We wrześniu '64 roku bracia Ertegün wraz z Wexler'em byli w procesie wykupienia dwóch innych akcjonariuszy spółki, Sabit i Bienstock i była propozycja by Leiber i Stoller kupili Sabit'a udziały. Leiber, Stoller, Goldner i Wexler zasugierowali swój plan Ertegün'owi podczas spotkania przy obiedzie w Plaza Hotel w Nowym York'u. Leiber i Stoller oznajmili, że nie mieli zamiaru by go wykupić, ale Ertegün był zdenerwowany poprzez Goldner'a podejście i był przekonany, że Wexler wraz z nimi przeciwko niemu spiskuje. Wexler powiedział Ertegün'owi, że jeżeli odmówi umowa zostanie bez niego zawarta. Bracia Ertegün posiadali większość akcji podczas gdy Wexler posiadał kontrolę nad 20% firmy. Ertegün miał do końca życia żal do Leiber'a i Stoller'a, a jego stosunki z Wexler'em zostały zniszczone.