Humor
- Szczegóły
- Odsłony: 531
Po kilku latach pracy w Londynie, syn przyjeżdża do domu rodzinnego na Podhalu. Uściski, serdeczności, pyszny obiad, po czym siada w fotelu i odpoczywa.
Ojciec - gazda zwraca się do niego:
- Jak se już łodpocnies, trza wyrzucić gnój.
- What?
- Łod krowy i łod konia.